40 tysięcy zł kary dla handlarza opiniami

Uokik mocno weryfikuje kwestie związane ze zgodnością prawną w zakresie nie tylko oznaczania treści w social mediach, ale również w odniesieniu do opinii zamieszczanych w internecie.

Wraz ze zmianami prawnymi jeżeli przedsiębiorca zamieszcza na swojej stronie opinie na temat swoich usług czy produktów powinien poinformować czy weryfikuje opinię oraz w jaki sposób jest to realizowane, czy zamieszcza wszystkie opinie czy tylko wybrane.

 Opinie i recenzje publikowane w internecie mają wpływ na podejmowane przez konsumentów decyzje. Te nieprawdziwe zakłamują obraz rynku, naruszają prawo konsumentów do rzetelnej informacji oraz zaburzają funkcjonowanie uczciwej konkurencji. Zamieszczanie fałszywych lub zniekształconych opinii jest prawnie zakazane – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

„Pozyskaj pozytywne opinie w Google”, „Posiadasz negatywne opinie w Google Maps? Pomożemy Ci je poprawić” – w taki sposób przedsiębiorca, który otrzymał karę 40 tysięcy złotych zachęcał do zakupu swoich usług. Przedsiębiorca zajmuje się szeroko rozumianymi internetowymi usługami marketingowymi, w tym również pozyskiwaniem opinii do wizytówek Google.

W wyniku trwającego od sierpnia 2022 r. postępowania Prezes UOKiK uznał stosowane przez przedsiębiorcę praktyki za nieuczciwe i nałożył na niego karę w wysokości 40 tys. zł. Ponadto właściciel firmy musi poinformować o wydanej decyzji w wykorzystywanych przez siebie serwisach.

Prezes UOKiK ustalił, że przedsiębiorca umyślnie wprowadzał konsumentów w błąd co do opiniowanych firm, w tym ich renomy, jakości usług czy oferowanych produktów. Z oferty danego przedsiębiorcy mógł skorzystać każdy i zamówić określoną liczbę pozytywnych recenzji. W cenniku dostępnych było 6 pakietów od small do premium, w tym ostatnim można było za 1200 zł kupić 100 opinii. W ramach działalności tegoż przedsiębiorcy tworzyła i zamieszczał w wizytówkach Google Maps fikcyjne komentarze. Recenzje były formułowane bez uprzedniego przetestowania produktów czy sprawdzenia rzetelności zleceniodawców. Co więcej, zlecający często mieli wpływ na brzmienie publikowanych opinii, a nawet sami je tworzyli, podczas gdy sama treść recenzji sugerowała wręcz przeciwnie: wiarygodność i niezależność.

– Reputacja przedsiębiorców powinna wynikać z rzetelnych informacji i rzeczywistych doświadczeń konsumentów. Fałszywe opinie wprowadzają konsumentów w błąd – zwłaszcza te, które sprawiają wrażenie autentycznych i sporządzonych przez klientów, którzy faktycznie skorzystali z usług danego przedsiębiorcy. Takie manipulacyjne działania sztucznie zawyżają ocenę danej firmy i zakłócają uczciwość gry rynkowej. To niekorzystne zarówno dla konsumentów, jak i zdrowej konkurencji – wyjaśnia Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Wcześniej, w listopadzie 2022 roku, za oferowanie i sprzedaż nierzetelnych opinii w internecie Prezes UOKIK ukarał innych przedsiębiorców a– łączna wysokość sankcji finansowych wyniosła ponad 70 tys. zł.

Cały komunikat UOKIK do przeczytania tu: https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=19378

źródła materiały prasowe UOKIK

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis

Dodaj komentarz